| Cel: Sekretariat ....OGNIA!!! | |
Wysłany: Sob 0:01, 04 Lut 2006 |
|
|
Cronaldo |
|
|
|
Dołączył: 03 Lut 2006 |
Posty: 8 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Skąd: chrząszczyżeboszyce |
|
|
|
|
|
|
|
|
...jest pomysl zeby wrzucic granat do sekretariatu...jacyś ochotnicy? hahah pewnie zapytacie czemu? przeciez to takie przyjemne i zyczliwe panie tam pracuja ....haha tak naprawde to nie pasuje kolor zaluzji i dlatego |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Sob 23:16, 04 Lut 2006 |
|
|
ślepy |
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2006 |
Posty: 36 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
w sekretariacie u nas nie ma zaluzji:/ |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 23:18, 04 Lut 2006 |
|
|
boss |
|
|
|
Dołączył: 04 Lut 2006 |
Posty: 8 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ja tam nic nie mam do nowej pani sekretarki |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 23:27, 04 Lut 2006 |
|
|
ślepy |
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2006 |
Posty: 36 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
a mi sie ta mala ruda podobala widzialem ja ostatnio i nawet dzien dobry odpowiedziala wiec ja nie zwolnili a inne nie odpowiadaja nie mowiac juz o pewnym dyrektorze czy wice dyrektorze:( ... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Nie 13:17, 05 Lut 2006 |
|
|
|
Ta w czarnych wlosach jest fajna tylko jeszcze do niej nigdy nie trafilem |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 13:43, 05 Lut 2006 |
|
|
atson |
|
|
|
Dołączył: 03 Lut 2006 |
Posty: 22 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nie na rzekac mi tu
to tez ludzie i dotego kobitki
jak sie wie jak rozmawiac to sie zalatwi co sie chce
jak ktos nie wiem udziele rad |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Nie 15:10, 05 Lut 2006 |
|
|
|
a to prosilbym bardzo bo mi nigdy rozmowa z nimi nie wychodzi |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 19:28, 05 Lut 2006 |
|
|
Zielony |
|
|
|
Dołączył: 03 Lut 2006 |
Posty: 17 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hehe żeby był złoty sposób na te babki to było by spox, ale jak na razie ja o tym nie słyszałem. Wiele zależy od dnia i pory w jakiej się w ich "objęcia" ;P trafi.
Zdarzają się dni dosyć komunikatywne, ale przeważnie lepiej bez kija nie podchodź ;>
Najgorzej jest w dniach oblężenia sekretariatu, ale to jest okres nieszczęśliwego zbiegu wypadków - duża liczba studentów - duża liczba spraw = nerwowa atmosfera. Nie piszę tgo by usprawiedliwiać kobiet z sekretariatu, ba jedna jest napewno nierefolmowalna - wydaje jej się, że jest ponad studentami, a sama jest studentką. Ehhhh biedne (skrzywione psychicznie) będą jej dzieci. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 13:37, 06 Lut 2006 |
|
|
atson |
|
|
|
Dołączył: 03 Lut 2006 |
Posty: 22 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
osoby narzekajace jakie sa biedne bo maja takie sekretarki
nie maja pewnie zielonego pojecia o takiej pracy ja rozumiem ze mozna ponarzekac troche
akurat takim dziwnym zbiegiem okolicznosci troche o tym wiem na IE robilismy z grupa kolegow w ramach praktyk to co one teraz same klepia
baza danych studentow i wszystkich absolwentow it-pwsz
duzzzaaaa baza danych wraz z wszystkimi kartami egzaminazyjnymi szanownych studentow
co ja wam bede radzil zmiencie uczelnie hehe
na PK albo UJ pewnie sie wam spodoba caly dzien bedziecie w kolejce stac |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 15:49, 06 Lut 2006 |
|
|
Focus |
|
|
|
Dołączył: 03 Lut 2006 |
Posty: 33 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie przesadzałbym z mówieniem jaka to praca sekretarek jest ciężka i jakie one są biedne ponieważ muszą odpowiadać na irytujące pytania wiecznie niedoniformowanych studentów - taki mają charakter pracy i nikt ich w sekretariacie na siłe nie trzyma.
Faktycznie czasem można się wkurzyć na pewne zachowania studentów. Jednak uważam, że sekretarki powinny przejawiać choć odrobinę kultury a napewno nie ma nic wspólnego z kulturą unoszenie głosu (chciałbym żeby tak było) a dokładniej krzyk podczas rozmowy ze studentem!
Tak więc ja napewno nie stane w obronie sekretarek! |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Wto 14:01, 07 Lut 2006 |
|
|
agusia |
|
|
|
Dołączył: 03 Lut 2006 |
Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ktoś zarzuci mi pewno solidarność jajników, ale one są coraz milsze, mniej krzyczą i ogólnie jest lepiej. A to że czasem jest nieprzyjemnie to nie dziwcie się. Jak w ciągu 20 minut wejdzie tam 50 osób i pyta o to samo to tesh bym się "zdenerwowała" |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Wto 20:56, 07 Lut 2006 |
|
|
ślepy |
|
|
|
Dołączył: 02 Lut 2006 |
Posty: 36 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Śro 14:39, 08 Lut 2006 |
|
|
Zielony |
|
|
|
Dołączył: 03 Lut 2006 |
Posty: 17 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Atson, zauważ, że jest jednak róznica w zachowaniu Pań w sekretariacie rektoratu od sekretariatów poszczególnych instytutów, chociaż znam sytuację tylko z technicznego,
Ja w swojej pracy (branża budowlana) mam doczynienia z dużo gorszym zachowaniem interesantów, a mimo to płacą mi za moją pracę i wymagają inteligentnego podejścia do klienta. Zawsze idę przygotowany na spotkania w sekretariacie by nie prowokować Pań zbędnymi pytaniami, ale cóż przypadek zbieżności nazwisk ze studentem innego roku, który zlewał sekretariat odbił się na mnie.... prawda kurtuazji przeprosin nie zapomnę, ale gdybym był z dziennych to fakt pomyłki (kolosalnej) zostałby skrzętnie przemilczany.
Dyskusja ciężka i może nie potrzebna. "Agusia" ma rację dużo się zmieniło w obsłudze sekretariatów. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 12:17, 19 Lut 2006 |
|
|
dublo21 |
|
|
|
Dołączył: 03 Lut 2006 |
Posty: 7 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ja bym wrzucił granata zeby tą stara pi.de rozniasło na syatem dwójkowy |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 16:28, 19 Lut 2006 |
|
|
RJ45 |
|
|
|
Dołączył: 03 Lut 2006 |
Posty: 10 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Cytat: |
wydaje jej się, że jest ponad studentami, a sama jest studentką.
|
ciekawe o kogo chodzi
btw opowiem wam jaka akcje w poprzednim semestrze zrobilem.
historia nr 1. "nie bo nie i juz"
mialem kilka zaliczen na 2 termin. tak sie zlozylo ze mialem egzamin i zaliczenie z innego przedmiotu w tym samym dniu.
wiedzialem ze idzie sie dogadac z jednym z dr tak wiec wpadam do sekretariatu i mowie ze musze sie z nim skontaktowac.
oczywiscie panie "zyczliwie" mi powiedzialy ze nie skontaktuja mnie z dr
no coz mysle sobie ze funkcja sekretariatu jest zalatwianie spraw studenckich wiec w ramach tego wchodzi kontakt z prowadzacym - to wlasnie im powiedzialem
odpowiedz byla oczywista - NIE
nie poddalem sie i zaczolem nawijac takie teksty:
"dlaczego panie traktujecie nas jak przedmioty? jestem czlowiekiem! nalezy mi sie troche szacunku. funkcja sekretariatu jest zalatwianie spraw studenckich.....prosze dac mi numer do dr lub zadzwonic z sekretariatu inaczej nie wyjde!"
wtedy ta starsza sekretarka zaczela sie zastanawiac ale ta mloda wredna oczywiscie "nie bo nie i juz" - zajebisty argument a'la roman giertych
"jak to nie bo nie? co pami mi tu opowiada!!" prosze dzwonic i nie robic tu scen!!"
w tym momencie zrobilo im sie glupio - tak sie zlozylo ze to co ja im gadalem slyszeli inni interesanci.
laskawie podniosly sluchawke i wykrecily nr. do dr
historia nr. 2 - zemsta sekretarek
slozylem wniosek o 3 termin(warunek) i oddalem index. tak gdzies tydzien przed egzamem ide do sekretariatu odebrac index z wpisem warunkowym
przyszedlem w dzien wewnetrzeny -> zostalem wygoniony z sekretariatu
mysle sobie ok takie zasady
ide na nastepny dzien - spoznilem sie, bylo po godzinach przyjec.
mowie im ze chce wziasc TYLKO INDEX
odpowiedz "prosze przyjsc jutro"
przychodze na nastepny dzien a one mi taki tekst
"bardzo nam przykro ale dzis jest inauguracja i sekretariat jest nie czynny dla studentow"
w tym momencie przesadzily!!
przez trzy lata tlumilem swoja zlosc az wreszcie miarka sie przebrala.
powiedzialem im mniej wiecej cos takiego
"ale z was wredne baby wczoraj kazalyscie mi przyjsc dzisiaj a dzis mowicie ze jest zamkniete. jak mozna byc tak wrednym?"
no answer
zjawilem sie o prawidlowej porze w prawidlowym dniu.
dajac mi index z wpisem warunkowym rzucily mi taki tekst
"oh mogl pan mowic ze ten index potrzebny jest na egzamin warunkowy. myslalysmy ze pan tak normalnie chce go odebrac bo zaliczyl pan wszystko"
lol |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|